Dostępność: ZAPOWIEDŹ - PRODUKT DOSTĘPNY WKRÓTCE Opis 15 maja 2022 r. odbędzie się kanonizacja bł. Karola de Foucauld. Z tej okazji przygotowaliśmy publikację Dobrego dnia ze św. Karolem de Foucauld. Dziś Kościół stawia nam go za wzór świętości. Jednocześnie zachęca, abyśmy go lepiej poznali i zaprzyjaźnili się, by z tym większą ufnością prosić Boga o potrzebne łaski za jego przyczyną. Może nam w tym pomóc wybór jego myśli na każdy dzień roku. Dane techniczne Autor Karol de Foucauld Format 10,50 x 14,50 Oprawa miękka Wyszukiwarka Zaloguj się Produkt dnia Promocje Producenci
Św. jan maria vianney kapŁan z ars rok kapŁaŃski 1. rÓŻaniec 2. proboszcz z ars 3. kazania proboszcza z ars 4. zapiski z ars 5. myŚli na kaŻdy dzieŃ 6. drogowskazy dla grzesznikÓw 7. maŁy katechizm 8. chrystus potrzebuje kapŁanÓw ŚwiĘtych niniejsza książka to prezent dla kapłanów – na rok kapŁaŃstwa (19. vi. 2009 – 19. vi.
Wołomin ŚW. JAN MARIA VIANNEY – MYŚLI NA ADORACJĘ Jezus jest w tabernakuluum, aby nas pocieszać, a więc powinniśmy Go często odwiedzać. Oddajmy chociaż kwadrans, by przyjść się modlić, adorować Go, przepraszać za wszystkie zniewagi jakich doznaje. Kiedy jesteśmy przed Najświętszym Sakramentemu zamykajmy oczy, a otwierajmy nasze serca. Pan Bóg pierwszy ofiaruje nam swoje serce. Pan Bóg domaga się od nas modlitwy, dlatego, że pragnie naszego szczęścia, a szczęście można uzyskać właśnie przed Jego obliczem. Kiedy przychodzimy do Niego, pochyla się nad nami i słucha jak ojciec swego dziecka. Wszystkie dobre dzieła razem wzięte nie dają się porównać z Najświętszą ofiarą Mszy świętej, gdyż one są dziełami ludzkimi, zaś Msza święta jest dziełem Boga. Trzeba poświęcić conajmiej kwadrans, aby dobrze przygotować się do Mszy świętej. Uniżajmy się przed Panem Bogiem, tak jak On głęboko uniża się w Sakramencie Eucharystii. Wiadomo kiedy dusza godnie przyjęła Najświętszy Sakrament. Jest pokorna, cicha, miłosierna i skromna, jest w zgodzie ze wszystkimi, zdolna do ofiar. Kiedy nie możemy pójść do kościoła, zwracajmy się sercem w stronę tabernakuluum. Pana Boga nie powstrzyma żaden mur. Wtedy wystarczy pragnienie przyjmowania komunii świętej. Nie mówcie, że nie jesteście godni komunii, to prawda, że nie jesteście jej godni, ale jej potrzebujecie. Bóg dał komunię świętą ze wzglęgu na wasze potrzeby. O kapłanie powinniśmy mówić: – To ten, który przywrócił mi dziecięctwo Boże i otworzył niebo przez chrzest. – To ten, który oczyścił mnie z grzechów. – To ten, który daje pokarm mojej duszy. Kiedy widzimy kapłana myślmy o Jezusie. Wybór cytatów: Iwona WitwickaZobacz Myśli na każdy dzień - Św. Jan Maria Vianney w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!Tanie książki - Twoja księgarnia Strona główna Książki tematyczne, czasopisma Religia i religioznawstwo Nauka religii Myśli na każdy dzień Opis Recenzje (0) Szczegóły Podobne produkty Prezentowany wybór tekstów z "Kazań Proboszcza z Ars" jest zaproszeniem do osobistych rekolekcji. Na każdy dzień wybrano krótki tekst będący inspiracją do modlitwy, adoracji i rachunku sumienia albo duchową przestrogą przed złem. Zapraszamy do duchowej szkoły Świętego Proboszcza z Ars! Autor: św. Jan Maria VianneyWydawnictwo AAOprawa: TwardaRok wydania: 2008Ilość stron: 380Format: 12,5x17,5 cmStan: nowy, pełnowartościowy produktModel: 9788361060963ISBN: 9788361060963EAN: 9788361060963Wymiary: 12,5x17,5 cm Najczęściej kupowane razem Poprzednie Następne Kazania Proboszcza z Ars Książka jest źródłem cennych duchowych drogowskazów zawartych w kazaniach św. Jana Marii Vianney'a, kapłana obdarowanego łaską wyjątkowego rozumienia ciężaru grzechu i świadomego nieocenionej roli sakramentu pojednania (zwany był męczennikiem konfesjonału). Zbiór zawiera 29 kazań o pokusach, o... Ocena: 0/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 42,42 zł 49,90 zł Syzyfowe prace Wydanie Syzyfowych prac kompletne bez skrótów i cięć w treści. W tym wydaniu znajdziesz odpowiedzi na pytania z podręcznika – „pewniak na teście”, czyli wskazanie zagadnień, które zwykle pojawiają się w pytaniach z danej lektury we wszelkich testach sprawdzających wiedzę, a także w podręcznikach i... Ocena: 5/5 Książka, op. miękkaOprawa:miękka Cena: Nasza cena: 10,68 zł 14,95 zł Najpiękniejsze wiersze dla dzieci Najpiękniejsze wiersze dla dzieci Jana Brzechwy w serii Kolorowa Klasyka to najpiękniejsze kolorowe wydanie tego zbioru wierszy na rynku! Książka zawiera wspaniałe, barwne ilustracje, jej atutem jest duża, ułatwiająca szybkie czytanie czcionka. Edycja na szlachetnym papierze, bardzo trwała i... Ocena: 5/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 14,61 zł 19,95 zł Ostatnie wołanie Maryi Aby świat poznał, jak straszny jest gniew Ojca Niebieskiego wobec współczesnego świata, Bóg przygotowuje wielkie oczyszczenie całej ludzkości. Matka Boża w Akicie Ksiądz Stefano Gobbi, Sekretarz Matki Bożej, pisał, że Maryja jest straszna i potężna. Straszna dla wszystkiego, co demoniczne, i... Ocena: 5/5 Książka, op. miękkaOprawa:miękka Cena: Nasza cena: 19,88 zł 32,90 zł Tajemnice Fatimy W tej książce przeplatają się dwa światy nasycona brutalnością opowieść polityczna oraz pełna tajemniczości rzeczywistość Fatimy to wyjątkowa, bogato ilustrowana książka o najbardziej doniosłych objawieniach w XX wieku. Jest ona efektem półtorarocznej pracy i kilku podróży... Ocena: 0/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 58,48 zł 88,00 zł Poznaj moc, która jest w tobie "Poznaj moc, która jest w Tobie" to kontynuacja - jak mówi Autorka - wcześniejszej książki "Możesz uzdrowić swoje życie". Louise L. Hay rozwija, uzasadnia i wyjaśnia tezę, że warunkiem koniecznym do osiągnięcia i zachowania pełnego zdrowia fizycznego i psychicznego jest miłość do samego siebie, a... Ocena: 0/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 25,01 zł 35,00 zł Tajemnice czasów ostatecznych. Wizje nieba... Książka przedstawia wizje i objawienia Bł. Anny Katarzyny Emmerich dotyczące rzeczywistości ostatecznych - nieba, piekła i czyśćca oraz walki Kościoła ze złem. Dzięki duchowym przeżyciom Błogosławionej dotkniemy tajemnicy aniołów, szatana i jego działań wymierzonych przeciwko człowiekowi i... Ocena: 5/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 23,92 zł 29,90 zł Jezu, Ty się tym zajmij! Dolindo Routolo. Życie i cuda Pierwsza biografia autora potężnej modlitwy "Jezu, Ty się tym zajmij!" Mistyk. Posiadał przedziwny wgląd w duszę człowieka - napisał ponad 220 tysięcy imaginette, obrazków z proroczym słowem skierowanym do konkretnej osoby. Niezwykle ceniony przez o. Pio, który często odsyłał do niego penitentów.... Ocena: 5/5 Książka, op. twardaOprawa:twarda Cena: Nasza cena: 29,23 zł 39,90 zł Tajemnica Medjugorie. Maryja ratuje świat Co się dzieje w Medjugorie?To tajemnicza historia, która rozpoczęła się o godzinie w środę, 24 czerwca 1981 roku. Powszechne jest przekonanie, że posiada się o tym wszystkim wystarczającą wiedzę, ale tak nie jest. Na przykład większość ludzi nie wie, że ta historia wcale nie jest jeszcze... Ocena: 5/5 Książka, op. miękkaOprawa:miękka Cena: Nasza cena: 25,42 zł 29,90 zł Fatima i masoneria Książka przedstawia nową interpretację wizji przedstawionej w Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej. W jaki sposób wyznawcy islamu rozumieją Trzecią Tajemnicę Fatimską? Czy Trzecia Tajemnica Fatimska zapowiada Sobór, mający wydać Kościół na pastwę herezji? Czy w Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej jest mowa o... Ocena: 0/5 Książka, op. miękkaOprawa:miękka Cena: Nasza cena: 22,51 zł 31,50 zł Warto zwrócić uwagę na... Myśli św Jana Pawła II na każdy dzień Święty Jan Paweł II, który był i jest pewnym drogowskazem, zaprasza na szlak wielkiej przygody intelektualnej oraz duchowej, który prowadzi w stronę najwyższych Bożych tajemnic. Odkrywając bogactwo myśli papieża Polaka, warto pogłębiać prawdę o świecie, by rozpoznawać wymagania naszych czasów, a... Bądźcie ziarnami Świętości. Myśli Benedykta XVI Kolejny tomik z serii Myśli na każdy dzień. Tym razem drogowskazami w codziennym życiu są myśli papieża Benedykta XVI, dotykające najważniejszych punktów naszego życia: wiary, nadziei, miłości, rodziny, powołania, relacji do Boga, bliźniego i świata. Wyjątkowa, wysmakowana edytorsko książka... Piosenki dla dzieci na każdy dzień *2 płyty CD gratis* Maluchy kochają śpiewać! Zarówno wspólne śpiewanie piosenek z rodzicami, jak i wesołe przedszkolne zajęcia ze śpiewem i muzyką to jedna z ulubionych rozrywek każdego dziecka. Przedstawiamy Piosenki dla dzieci na każdy dzień - książkę, która zapewni długie godziny wspaniałej zabawy. Znajdują się... Dobry Panie Boże, proszę Cię... Dziecięce modlitwy Ważne słowa skierowane do dzieci, wdzięczne modlitwy oraz krótkie fragmenty Biblii będą każdego dnia zachęcać maluchy, aby poznawały swoją wiarę, zawsze były blisko Pana Boga i żyły w zgodzie z ludźmi. Sara, Kasia, Jacek i Oskar to czwórka sympatycznych bohaterów tej pełnej ciepła i mądrości... Biblia w opowiadaniach na każdy dzień roku (etui) Któż nie chciałby się wybrać w niezwykłą podróż po biblijnym świecie, trwającą cały rok? Dzieci, zafascynowane niezwykłymi wydarzeniami, będą codziennie z niecierpliwością czekać, aż wspólnie z rodzicami znowu otworzą tę piękną księgę i usłyszą kolejną historię. A dzięki temu, że opowiadania... Promyk nadziei na każdy dzień roku Obdaruj swoje dziecko Bożą Łaską na każdy dzień!Łaska jest...Najpiękniejszym darem od Boga...Czymś, na co sobie nie zasłużyliśmy...Większa, niż jesteśmy w stanie jaki sposób możesz zaszczepić tę wspaniałą nowinę o Bożej Łasce w sercu swojego dziecka?Przedstawiamy dostosowaną dla... Modlitwa Ewangelią na każdy dzień Modlitwa Ewangelią na każdy dzień jest praktyczną pomocą do codziennej modlitwy Słowem Bożym przeznaczoną dla wszystkich niezależnie od ich przygotowania biblijnego. Autor skupia się na wydobywaniu sensu duchowego czytań. Często odwołuje się do wyobraźni czytelnika, aby zaangażował w modlitwie... Ewangelia na każdy dzień. Krople Ewangeliczne Najbezpieczniej spożywać Ewangelię kroplami jak drogocenny lek. Ma ona moc uleczenia i moc mobilizowania wszystkich sił człowieka. Właściwy przepis dotyczący lektury Ewangelii to jedna jej kropla na łyżkę ?cukru? lub ?wody?, czyli sytuacji, w której ją czytamy. Jedna kropla Ewangelii dziennie... Biblia na każdy dzień. 365 historii ze Starego i Nowego Testamentu Czy może być coś wspanialszego niż trwająca cały rok wędrówka, z mamą i tatą u boku? Czy taka podróż może się odbywać gdzieś w dalekich krajach, a jednocześnie być przepełniona ciepłem domu rodzinnego? Dzieci codziennie będą niecierpliwie czekać, aż znowu wspólnie z rodzicami otworzą tę wspaniałą... Modlitwa Ewangelią na każdy dzień Modlitwa Ewangelią na każdy dzień jest praktyczną pomocą do codziennej modlitwy Słowem Bożym przeznaczoną dla wszystkich niezależnie od ich przygotowania biblijnego. Autor skupia się na wydobywaniu sensu duchowego czytań. Często odwołuje się do wyobraźni czytelnika, aby zaangażował w modlitwie... Słowo hebrajskie na każdy dzień roku Rozważania 366 kluczowych słów hebrajskich ze Starego Testamentu Słowa mają ogromne znaczenie! Używamy ich przecież każdego dnia. Są nośnikiem naszych myśli, uczuć, postaw, pomysłów, celów, radości, smutków ? krótko mówiąc, wszystkiego. A skoro tak bardzo ważne są słowa, jakich używamy na co dzień,... Piosenki przedszkolaka na co dzień i od święta Nowoczesny śpiewnik opracowany z dziećmi dla dzieci. ? Atrakcyjna tematyka: piosenki na ważne okazje i cztery pory roku. ? Profesjonale i ciekawe aranżacje odpowiednie dla dzieci. ? Czytelne zapisy nutowe do pierwszych prób gry na instrumentach. ? Propozycja wspólnego, rodzinnego muzykowania. ?... Wybrane bestsellery Oblicza epok. Język polski. Podręcznik. Klasa 4 Materiał nauczania jest ułożony chronologicznie i podzielony na jednostki lekcyjne. Wiedza teoretyczna o epoce jest ściśle powiązana z umiejętnościami praktycznymi, gdyż materiał jest realizowany przede wszystkim metodą pogłębionej analizy i interpretacji tekstu – rozpoczynające każdą lekcję... Historia 4. Podręcznik. Liceum i technikum. Zakres podstawowy Podręcznik przeznaczony jest dla uczniów klasy 4 liceum i technikum na podstawowym zakresie nauczania. Nowoczesny podręcznik, zgodny z nową podstawą programową pozwala zaprosić i zaangażować uczniów w podróż do przeszłości. Bogato ilustrowane treści z tekstami źródłowymi, innowacyjne elementy,... Latające Burrito. Ekstremalna edycja podwórkowa Ekstremalna gra w zbijaka! Oto gra imprezowa, jakiej jeszcze świat nie widział! Połączenie dynamicznej karcianki o prostych zasadach i koszmaru z czasów szkolnych: zbijaka. Dobieraj karty, unikaj burrito, rzucaj w przeciwników. Gdy zbierasz zestawy - zdobywasz punkty. Gdy oberwiesz burrito -... Krótkie gatki Binio Bill „Rio Klawo”, „Binio Bill na szlaku bezprawia”, „Binio Bill i 100 karabinów”, „Binio Bill kontra trojaczki Benneta”, „Binio Bill kręci western i... w kosmos”, „Binio Bill i ciocia Patty”, „Śladami Kida Walkera”, „Binio Bill i... skarb Pajutów”, „Binio Bill i... Szalony Heronimo” – Niechciany następca. Królestwo Mostu. Tom 3 Wieczna wojna. Zakazana miłość Zarrah, wojowniczka wychowywana na następczynię cesarzowej Valcotty, kieruje się w życiu dwiema prawdami: że król Maridriny zamordował jej matkę i że ona w akcie zemsty pośle do grobu jego i wszystkich Veliantów. Wieczna Wojna między Maridriną a Valcottą trwa od wielu... Effekt Neu 1. Podręcznik do języka niemieckiego dla liceum i technikum ffekt to seria podręczników bardzo dobrze oceniona przez nauczycieli. Effect Neu ma wszystkie zalety serii Effect, a ponadto materiał został dostosowany do wymogów nowej formuły egzaminu maturalnego. Wprowadzone zmiany uwzględniają dotychczasowe uwagi nauczycieli zgłaszane w trakcie... Vendetta. Pasierbica gangstera. Tom 2 „Pasierbica gangstera. Tom 2. Vendetta” to kontynuacja gorąco przyjętej przez czytelniczki powieści o kontrowersyjnym związku gangstera i jego młodej pasierbicy. Czy miłość mężczyzny w masce sprawi, że serce Chiary, okaleczone po stracie Fabia, znowu zabije mocniej? Przekonaj się! Miłość Fabia i... eBook Naznaczeni grzechem. Grzechy ojców. Tom 2 mobi epub Dalsze losy Marcelli Vitiello i Maddoxa White'a! Marcella postawiła Maddoxa przed najtrudniejszą decyzją w jego życiu, a on dokonał wyboru. Wybrał ją, córkę swojego wroga. Jednak dziewczyna nadal ma wątpliwości, czy mężczyzna będzie w stanie poświęcić dla niej wszystko. Maddox od zawsze miał... Truskawkowy blond Miłość nie zna słowa „niemożliwe” Prawdziwe uczucie pozwala przekroczyć każdą granicę… Juwon, jak większość koreańskich idoli, ma absolutny zakaz randkowania. Do bycia gwiazdą przygotowywał się od czternastego roku życia – godziny wycieńczających treningów, żadnych wypadów ze znajomymi czy imprez.... Witkacy i kobiety. Harem metafizyczny Nie był monogamistą, nie był wierny, nie obiecywał miłości po grobową deskę. Nie rozumiał słowa „zdrada”. Braterstwo dusz cenił na równi z rozkoszami cielesnymi. Niezwykły pisarz, malarz i skandalista, ale także wyjątkowy kobieciarz. Stanisław Ignacy Witkiewicz miał błysk w oku, wielką słabość do... Zobacz, dlaczego warto nam zaufać
Myśli na każdy dzień - św. Jan Maria Vianney Jan Maria Vianney „Administrator danych osobowych informuje, że wszystkie dane osobowe na stronie internetowej parafii pw.Brzmią w człowieku dwa głosy – wołanie anioła i krzyk bestii. Modlitwa jest wołaniem anioła, a grzech jest krzykiem bestii. Skarb chrześcijanina znajduje się w niebie, a nie na ziemi. Myśli nasze powinny podążać tam, gdzie jest nasz skarb. Człowiek został powołany do dwóch wspaniałych rzeczy: do miłości i do modlitwy. Modlić się i miłować – w tym zawiera się szczęście człowieka na ziemi. Modlitwa jest niczym innym jak zjednoczeniem z Bogiem. Człowiek czuje wtedy jakby łagodny balsam koił jego serce, do którego przenika wielkie światło. W osobistym zjednoczeniu Bóg i dusza są jak dwa kawałki stopionego wosku, których nie sposób rozdzielić. Piękną jest rzeczą zjednoczenie Boga ze swoim maleńkim stworzeniem – to szczęście nie do pojęcia. (...) Moje dzieci, macie takie małe serca, lecz modlitwa je poszerza i uzdalnia do tego, byście kochali Boga. Modlitwa jest przedsmakiem nieba, wylaniem na nas rajskich darów. (...) Ciężary życia topnieją w jej promieniach jak śnieg w wiosennym słońcu. (...)Brzmią w człowieku dwa głosy – wołanie anioła i krzyk bestii. Modlitwa jest wołaniem anioła, a grzech jest krzykiem bestii. Człowiek, który się nie modli, coraz bardziej zniża się do ziemi i staje się podobny do kreta, który kopie sobie norę w ziemi, żeby się w niej schować. Człowiek, który się nie modli, zajmuje się wyłącznie sprawami tego świata, cały jest nimi pochłonięty i myśli tylko o tym, co przemijające, zupełnie jak ów skąpiec, któremu udzielałem ostatnich sakramentów. Kiedy podałem mu do ucałowania srebrny krucyfiks, powiedział: „Ten krzyż musi ważyć dobre dziesięć uncji”. Gdyby mieszkańcy nieba któregoś dnia przestali adorować Boga, niebo nie byłoby już niebem. A gdyby nieszczęśni potępieńcy w piekle mogli, mimo swoich cierpień, choć przez chwilę adorować Pana, piekło przestałoby być piekłem. Mieli serce stworzone do kochania Boga i język, aby Go nim chwalić, do tego bowiem zostali powołani. Jednak sami skazali się na to, że teraz przez całą wieczność będą Boga już tylko przeklinali. Gdyby mogli mieć nadzieję, że kiedyś dane im jeszcze będzie modlić się, chociaż przez krótką chwilę, czekaliby na tę godzinę z taką niecierpliwością, że samo to oczekiwanie przyniosłoby im ulgę w nasz, któryś jest w niebie – czyż to nie wspaniałe, że mamy w niebie Ojca! Przyjdź królestwo Twoje – jeśli pozwolę Bogu królować w moim sercu, kiedyś On pozwoli mi królować w chwale wespół z Nim. Bądź wola Twoja – nie ma nic słodszego i nic doskonalszego nad pełnienie woli Bożej. Aby dobrze wykonać to, co do nas należy, trzeba czynić to tak, jak chce Bóg, w całkowitej zgodności z Jego zamysłami. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj - składamy się z ciała i duszy. Prosimy Boga, aby karmił nasze ciało, a On w odpowiedzi na tę modlitwę sprawia, że ziemia stale rodzi dla nas pokarm. Prosimy Go także, aby karmił naszą duszę, tę najpiękniejszą cząstkę naszej osoby, lecz ziemia z całym swoim bogactwem jest zbyt uboga, aby móc ją nasycić. Dusza bowiem jest głodna Boga i jedynie Bóg sam potrafi ją napełnić. Dlatego Bóg nie widział nic przesadnego w tym, że sam przyszedł na ziemię, przyjął ludzkie ciało po to, aby mogło ono stać się pokarmem dla naszych dusz. Chleb dla naszych dusz znajduje się w tabernakulum. Gdy kapłan pokazuje wam Hostię, wasza dusza może mówić: oto mój pokarm! O dzieci moje, toż to nadmiar szczęścia, który pojmiemy dopiero w książki Alfreda Monnina SJ „Zapiski z Ars”. Promic – Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 2009. «« | « | 1 | » | »»
☑️ POMÓŻ NAM OSIĄGNĄĆ 1 MILION SUBSKRYBENTÓW!https://tiny.pl/c7cvg Książki z kazaniami św. Jean-Marie Vianney'a w naszym sklepiku:https://tiny.pl/c7qz6Zagłos
Św. ks. Jan Maria Vianney zmarł 4 sierpnia 1859 roku w wieku 63 lat. Przez przeszło 40 lat był proboszczem w małej wiosce Ars w diecezji Lyonu. Kiedy rozpoczynał tam swoją kapłańską posługę, Ars było nieznaną mieściną. W ostatnich latach jego życia do Ars przyjeżdżały setki tysięcy ludzi z całej Francji i Europy, aby spowiadać się u świętego proboszcza i uczestniczyć w odprawianych przez niego Mszach św. Dzięki jego wstawiennictwu u Boga dokonywały się tam spektakularne nawrócenia i uzdrowienia. DZIECIŃSTWO Święty Proboszcz z Ars Jan Maria Vianney urodził się 8 maja 1786 r. w wiosce Dardilly, położonej w odległości 20 km od Lyonu, jako czwarte dziecko małżeństwa Mateusza i Marii Vianneyów. Pan Bóg szczególnie im pobłogosławił, obdarzając ich sześciorgiem dzieci. Gdy Jan Maria miał pięć lat, rozpoczął się okres krwawego prześladowania Kościoła katolickiego podczas rewolucji francuskiej. Rewolucyjny rząd pozamykał wszystkie kościoły i szkoły katolickie, a księża nie mogli wtedy sprawować swojej posługi pod groźbą kary śmierci. Kapłanów, którzy nie podporządkowali się zarządzeniom władz, skazywano na śmierć. Tych, którzy zostali złapani przez siły rewolucyjne, zabijano lub internowano i wysyłano do Gujany, gdzie umierali z wycieńczenia. Władze rewolucyjne wprowadziły nowy kalendarz, w którym dopiero co dziesiąty dzień był wolny od pracy. Kapłani ukrywali się i z narażeniem życia odprawiali Msze św. w domach prywatnych, w całkowitej konspiracji. W czasie tych prześladowań Jaś Vianney z kilkuletnim opóźnieniem, potajemnie przystąpił do pierwszej Komunii św.; miał wtedy 13 lat. W okresie rządów rewolucji w szkołach francuskich mogli uczyć tylko świeccy nauczyciele, którzy złożyli przysięgę wierności rządzącym. Ponieważ brakowało takich nauczycieli, dlatego wiele szkół było zamkniętych. Janek mógł rozpocząć naukę czytania i pisania dopiero wtedy, gdy miał siedemnaście lat. Krwawe prześladowania Kościoła zakończyły się po zamachu stanu 9 listopada 1799 r. i przejęciu władzy przez generała Napoleona Bonapartego. Kapłani mogli wówczas wyjść z ukrycia i wrócić do swoich parafii, otworzyć kościoły i rozpocząć normalną pracę duszpasterską. Już od wczesnych lat młodzieńczych Janek prowadził głębokie życie modlitwy; każdego dnia ofiarowywał Bogu całego siebie, każdą swoją pracę, wszystkie swe myśli, uczucia, każdy swój krok i każdy odpoczynek. Już jako dojrzały kapłan mówił: „O, jak to pięknie, gdy się rzecz każdą czyni z Bogiem!… Jeśli pracujesz z Bogiem, On pracę twą pobłogosławi, On nawet uświęca wszystkie kroki twoje. Wszystko będzie policzone: każde umartwienie wzroku, każde odmówienie sobie jakiejś przyjemności – wszystko będzie zapisane. A więc, duszo moja, każdego ranka składaj się Bogu w ofierze”. W DRODZE DO KAPŁAŃSTWA Od wczesnej młodości Janek nosił w swoim sercu wielkie pragnienie, aby zostać kapłanem i „zdobywać dusze dla Boga”. Nie było to jednak proste, ponieważ nie miał on żadnego wykształcenia. W tym czasie do sąsiedniej parafii w Ecully przyjechał ks. Balley, któremu biskup polecił wynajdywanie chłopców z powołaniem do kapłaństwa i przygotowywanie ich do seminarium. Ale ojciec Janka mocno sprzeciwiał się temu, aby jego syn został księdzem. Dopiero po długich, usilnych prośbach wyraził zgodę, aby jego syn mógł przygotowywać się do kapłaństwa u ks. Balleya. Od 1806 r. młodzieniec rozpoczął naukę na plebanii w Ecully. Początki były bardzo trudne, ponieważ Janek, mimo wrodzonej inteligencji i dużej wrażliwości, nie miał wyrobionego umysłu, a co za tym idzie – zdolności zapamiętywania. Było to poważnym utrudnieniem w studiowaniu teologii i łaciny. Szczególnie ciężko przyswajał sobie słówka oraz deklinacje i koniugacje języka łacińskiego. Pomimo wielkich trudności Janek nie dawał za wygraną; prosił o światło Ducha Świętego i z wielkim uporem całymi godzinami pochylał się nad książką przy słabym świetle lampki. Mimo braku postępów w nauce Janek na początku nie ulegał zniechęceniu, ale z jeszcze większą gorliwością przykładał się do studium. W miarę jednak upływu czasu, gdy chłopak się zorientował, że jego wysiłki nie przynoszą żadnych efektów, zniechęcił się. Zaczął myśleć o rezygnacji z dalszej nauki i o powrocie do domu rodzinnego. Jednak ks. Balley przekonał go, by nie ulegał tej pokusie, ale podtrzymywał swe pragnienie, aby jako kapłan mógł jak najwięcej ludzkich dusz doprowadzić do zbawienia. Janek siłą woli przezwyciężał zniechęcenie, ale kłopoty z nauką i zapamiętywaniem nie ustępowały. Wspominał później, że „w niedobrej swej głowie niczego pomieścić nie mógł”. Aby wyprosić u Boga zdolność zapamiętywania, udał się, w pieszej pielgrzymce o chlebie i wodzie, do grobu św. Franciszka Regis w La Louvesc, oddalonym o 100 km od Ecully. Dotarł tam wycieńczony z głodu, ale szczęśliwy, gdyż mógł przedstawić swoje prośby Bogu przez wstawiennictwo św. Franciszka. Po powrocie z pielgrzymki zorientował się, że jego pamięć się nieco polepszyła. Otrzymał łaskę, ale w ograniczonym zakresie. W 1807 r. Jan Maria przyjmuje sakrament bierzmowania. Jesienią 1809 r. otrzymuje wezwanie do wojska. Po kilku dniach służby wojskowej zostaje odesłany do szpitala z powodu ciężkiej choroby. Natychmiast po zakończeniu leczenia ma się udać na front hiszpański. Bardzo osłabiony chorobą żołnierz Janek nie jest w stanie dotrzymać kroku idącym na wojnę piechurom i dlatego musi jechać konnym wozem. W czasie uciążliwej podróży następuje u niego nawrót choroby i Janek przez sześć tygodni leży w szpitalu w Roanne. Po wyjściu dostaje ponownie rozkaz przyłączenia się do oddziału wyruszającego na wojnę w Hiszpanii. W drodze na punkt zborny, przechodząc obok kościoła, wstępuje na modlitwę, podczas której traci poczucie czasu. Kiedy dotarł na miejsce wymarszu, jego oddział już dawno był w drodze. Kapitan Blanchard po ostrym napomnieniu wydał rozkaz rekrutowi, aby ruszył w pogoń za swoim oddziałem. Osłabiony chorobą, z ciężkim żołnierskim plecakiem, po całodziennym marszu wyczerpany do granic wytrzymałości, Janek rezygnuje z dalszej pogoni i zatrzymuje się na odpoczynek w lesie. Spotyka tam jednego z dezerterów, który zlitował się nad nim i zaprowadził go do wioski Noes, ukrytej głęboko w lasach. Janek przebywa tam 11 miesięcy jako nauczyciel dzieci. W tym czasie zostaje ogłoszona amnestia dla dezerterów, a najmłodszy brat Janka, Franciszek, dobrowolnie zgłosił się do odbycia służby wojskowej w jego zastępstwie. Wtedy dopiero Janek mógł wyjść z ukrycia i w styczniu 1811 r. wrócić do Ecully, aby kontynuować swoje przygotowanie do kapłaństwa. Kilka tygodni po powrocie w rodzinne strony umiera jego ukochana i świątobliwa matka Maria Vianney. Było to dla niego bardzo bolesne doświadczenie. W drugim półroczu 1812 r. ks. Balley wysyła już 26-letniego Jana Marię do małego seminarium w Verrieres, aby przez rok studiował tam filozofię. Nauka w seminarium szła mu lepiej, niż się spodziewał, ale i tak należał do najsłabszych studentów. Stało się to dla niego źródłem wielu upokorzeń. Wszystkie swoje cierpienia ofiarowywał Jezusowi w długich chwilach spędzanych przed Najświętszym Sakramentem. Na modlitwie zawierzał siebie Najświętszej Maryi Pannie, składając ślub całkowitego oddania się na Jej służbę. Po ukończeniu filozofii z bardzo słabym wynikiem Jan Maria rozpoczął w 1813 r. studia teologiczne w Seminarium św. Ireneusza w Lyonie. Wszystkie wykłady odbywały się tam w języku łacińskim, który Jan Vianney słabo rozumiał. Po pierwszym nieudanym egzaminie przełożeni ocenili, że Vianney nie nadaje się do kapłaństwa, i zwolnili go z seminarium. Było to najboleśniejsze doświadczenie w jego życiu. Wrócił załamany na plebanię w Ecully. Ksiądz Balley nie zgodził się z decyzją władz seminaryjnych; był przekonany, że Jan Maria Vianney ma powołanie, i dlatego – za zgodą kurii biskupiej – sam podjął się przygotować go do święceń kapłańskich. Po roku intensywnej nauki Jan Maria zdał kanoniczny egzamin na probostwie w Ecully. Egzaminatorzy byli zdumieni jego jasnymi i dokładnymi odpowiedziami. Wikariusz generalny, ks. Courbon, przy podpisywaniu dokumentu zezwalającego na święcenia kapłańskie Jana Marii Vianneya powiedział: „Kościołowi potrzebni są kapłani wyróżniający się pobożnością”. Po wielu latach cierpień, niepowodzeń i niepewności 23 czerwca 1815 r. Jan Maria Vianney otrzymał w katedrze liońskiej święcenia diakonatu, a 13 sierpnia tego samego roku sakrament kapłaństwa – w katedrze w Grenoble. Ksiądz Jan Vianney wielokrotnie podkreślał podczas katechez nieoceniony skarb sakramentu kapłaństwa, który Jezus daje dla zbawienia wszystkich ludzi: „Dopiero w niebie kapłani w pełni pojmą samych siebie. Gdyby ktoś już na ziemi do końca zrozumiał kapłańską godność, to umarłby – nie z lęku, lecz z miłości”. PIERWSZE LATA POSŁUGI KAPŁAŃSKIEJ Po święceniach ks. Jan Vianney został wikariuszem w parafii Ecully – u swojego ukochanego nauczyciela, wychowawcy i przyjaciela ks. Balleya. Przy boku tego świętego kapłana uczył się stawiać pierwsze kroki w posłudze kapłańskiej. Była to dla neoprezbitera prawdziwa szkoła świętości. „Nikt inny nie dał mi lepiej poznać, do jakiego stopnia dusza może wyzwolić się od zmysłów i nabrać chęci do miłowania Boga” – tak św. Jan Vianney wspominał po latach ks. Balleya. Tak jak przed święceniami wytrwałością w pracy i modlitwie przezwyciężał wszelkie przeszkody i trudności, tak samo w życiu kapłańskim z wielkim poświęceniem ks. Vianney przygotowywał swe kazania, żarliwie się modlił i wieczorami pogłębiał swą wiedzę, czytając dzieła mistrzów duchowych. Po śmierci ks. Balleya ( r.) ks. Vianney opłakiwał swojego proboszcza jak ojca, bo to jemu w głównej mierze zawdzięczał swoje dojście do kapłaństwa. 9 lutego 1818 r. ks. Jan Maria Vianney wyruszył w drogę do niewielkiej, liczącej 230 mieszkańców, wioski Ars, aby w tamtejszej parafii podjąć obowiązki proboszcza. Podczas wręczania mu nominacji biskup powiedział: „Jest to mała parafia, w której nie ma wiele miłości Boga: ty im ją przyniesiesz”. Okres rewolucji francuskiej spowodował wielkie spustoszenia w obyczajowości i duchowości mieszkańców Ars. W wiosce nie było stałej szkoły i panowała w niej wielka ciemnota. Rzadko które dziecko umiało czytać i pisać. Z błahych powodów mieszkańcy opuszczali niedzielną Mszę św., bez żadnych skrupułów w niedzielę pracowali na roli. W większości nagminnie przeklinali. W tej malutkiej wiosce były aż cztery karczmy, w których mężczyźni tracili pieniądze, upijali się i zakłócali spokój. Często w wiosce organizowano potańcówki, podczas których dochodziło do ciężkich wykroczeń w dziedzinie czystości. Tylko w niewielu rodzinach panowały prawdziwie chrześcijańskie tradycje. W pierwszych tygodniach swego pobytu w Ars ks. Vianney odwiedził wszystkie rodziny mieszkające w parafii, a było ich 60. Z bólem serca stwierdził, że parafianie, którzy wzrastali w czasie rewolucyjnego terroru, nie mieli elementarnej znajomości podstawowych prawd wiary. Sposobów nawrócenia parafii ks. Vianney uczył się bezpośrednio od Jezusa, adorując Go codziennie w Najświętszym Sakramencie. Każdego dnia przed wschodem słońca udawał się do kościoła, aby u stóp tabernakulum modlić się o nawrócenie swoich parafian. Często płakał rzewnymi łzami, powtarzając: „O Boże mój, pozwól mi nawrócić moją parafię: zgadzam się przyjąć wszystkie cierpienia, jakie zechcesz mi zesłać w ciągu całego mego życia”. Ksiądz Vianney nie tylko modlił się za swoich parafian, ale również za nich pościł i pokutował. Świadkowie mówią, że tak mało jadł, że fakt, iż nie umarł z głodu, był ewidentnym cudem. Parafianie byli zdumieni skrajnym ubóstwem swojego proboszcza, jego całkowitym oddaniem się służbie Bogu oraz zatroskaniem o ich zbawienie. Jak tylko został proboszczem w Ars, ks. Vianney energicznie i z wielką gospodarnością zabrał się do powiększenia, odnowienia i upiększenia zaniedbanego kościoła; wymienił także zniszczone szaty liturgiczne na piękne i kosztowne. U źródeł religijnej ignorancji swoich parafian proboszcz z Ars widział grzech lenistwa i niedbalstwa. „Bądźmy pewni – mówił na ambonie – że ten jeden grzech stanie się powodem potępienia dla większej ilości dusz aniżeli wszystkie inne grzechy razem wzięte; bo człowiek nieświadomy nie rozumie ani zła, które popełnia, ani dobra, które przez grzech traci”. Świadomość, że przez dobrowolne odrzucenie Boga i Jego przykazań człowiek idzie drogą, która prowadzi do wiecznego potępienia, przynaglała młodego proboszcza z Ars do wytrwałego i gorliwego katechizowania dzieci i młodzieży. Katechez tych chętnie słuchali również starsi parafianie, gdyż wypływały one z serca przepełnionego żarliwą wiarą. Ksiądz Vianney z niezwykłą gorliwością przygotowywał się do niedzielnych kazań. Wiedział, że głoszenie Bożego słowa z mocą jest niezbędnie konieczne w przygotowaniu ludzkich serc do nawrócenia i przyjęcia daru wiary. Mówił: „Pan nasz, który jest samą Prawdą, nie przywiązuje mniejszej wagi do swego słowa niż do swego Ciała”. Całymi godzinami modlił się, czytał książki, a później pisał i uczył się napisanych tekstów kazań na pamięć. Zwłaszcza w początkach kosztowało go to wiele czasu i trudu, gdyż miał problemy z zapamiętywaniem. Wszystko to czynił w obecności Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie. W miarę upływu lat nauczył się mówić bardziej spontanicznie, podając proste przykłady z codziennego życia. Kiedy ludzie z całej Francji, na wieść o nadzwyczajnych znakach i cudach, zaczęli masowo pielgrzymować do Ars, Święty Proboszcz musiał spowiadać po kilkanaście godzin na dobę. Nie miał wtedy czasu na przygotowywanie kazań, „przykładał się bowiem jedynie do modlitwy. Wychodził bezpośrednio z konfesjonału na ambonę (…)” – pisze świadek tych wydarzeń o. Alfred Monnin SJ. „Wiara była całą wiedzą Proboszcza z Ars; Jezus Chrystus był jego jedyną księgą. Nie szukał innej mądrości poza mądrością śmierci i krzyża Jezusa Chrystusa. Nie uznawał żadnej innej mądrości za prawdziwą ani za pożyteczną. Nauczył się wszystkiego nie w kurzu bibliotek ani z ust mędrców, zasiadając w szkolnych ławach, lecz na modlitwie, na kolanach u stóp swego Mistrza (…) przed tabernakulum, gdzie spędzał dnie i noce, zanim tłumy odarły go z wolności dysponowania swoim czasem – to tam wszystkiego się nauczył. W jego głosie, gestach, spojrzeniu i w całej jego jakby przemienionej postaci odbijały się blask tak niezwykły i moc tak cudowna, że nie sposób było pozostać obojętnym, gdy się go słuchało. Obrazy i myśli poddawane nam przez światło Boże mają zupełnie inny wymiar niż te, które zdolni jesteśmy zdobyć pracą własnego umysłu. Wobec tak pełnej światła i prostoty nauki, wobec tak niezbitej pewności, [z jaką przemawiał], wątpliwości pierzchały z serc najbardziej zatwardziałych, a ich miejsce zajmowało światło wiary” (Zapiski z Ars, ss. 26-27). Święty Jan Vianney był bezkompromisowy w głoszeniu Ewangelii. Ostrzegał, że ostateczną konsekwencją grzechów jest wieczne potępienie. Ukazywał wielkość Bożego Miłosierdzia, piękno życia zgodnego z wolą Bożą oraz niewypowiedziane szczęście, które nam Bóg przygotował w niebie. Z odwagą piętnował wszelkie przejawy zła; był radykalny w sprawach dotyczących wiecznego zbawienia swoich parafian. Mówił: „Jeśli kapłan, widząc znieważanie Boga i ginące dusze, milczy – biada mu! Jeśli nie chce się potępić, winien w razie jakiegoś nieporządku w swej parafii podeptać wzgląd ludzki i obawę, że będzie wzgardzony czy znienawidzony”. Odpowiedzialność za zbawienie swoich parafian była najważniejszą jego troską. Często powtarzał: „Kapłaństwo to miłość Serca Jezusowego”. W swoich kazaniach i naukach nieustannie mówił o tej miłości Jezusa: „O Boże mój, wolałbym umrzeć, miłując Ciebie, niż żyć choć chwilę, nie kochając… Kocham Cię, mój Boski Zbawicielu, ponieważ za mnie zostałeś ukrzyżowany (…), ponieważ pozwalasz mi być ukrzyżowanym dla Ciebie”. źródło:Modlitwa przy śniadaniu wielkanocnym. Matka zapala świecę wielkanocną. Matka: Światło Chrystusa! Ojciec: Chrystus zmartwychwstał, Alleluja! Wszyscy odpowiadają: Prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja! Matka: Niech światło Chrystusa chwalebnie zmartwychwstałego zagości w naszych sercach. Wszyscy odpowiadają: Bogu niech będą dzięki.
Prezentowany wybór tekstów z Kazań Proboszcza z Ars jest zaproszeniem do osobistych rekolekcji. Na każdy dzień wybrano krótki tekst będący inspiracją do modlitwy, adoracji i rachunku sumienia albo duchową przestrogą przed do duchowej szkoły Świętego Proboszcza z Ars!SpecyfikacjaPodtytuł978-83-61060-96-3OkładkatwardaWymiary125 x 175 mmLiczba stron3820 RecenzjeNapisz własną recenzję produktu! ZamknijProdukt można ocenić dopiero po jego zakupieniuTytuł recenzji: * Twoja opinia o produkcie: * Ocena:Zły 1 2 3 4 5Doskonały 82fBek. 333 497 209 162 69 161 403 410 277